Nowa garderoba i nowe ciuchy - o lumpeksach

bardziej popularna. W końcu nie każdy posiada na tyle zasobny portfel,...aby kupować co roku nowe firmowe ciuchy.Kto chodzi do ciucholandówCzy lumpeksy są tylko dla tych biedniejszych jednostek, czy rodzin? Nie! Również ci średni

Nowa garderoba i nowe ciuchy - o lumpeksach Od ostrej zimy po upalne lato, mieszkamy w takiej strefie klimatycznej, że tak naprawdę powinnyśmy mieć w garderobach odzież na każdą możliwa pogodę. Może dlatego robi się coraz bardziej popularna. W końcu nie każdy posiada na tyle zasobny portfel,...aby kupować co roku nowe firmowe ciuchy.

Kto chodzi do ciucholandów

Czy lumpeksy są tylko dla tych biedniejszych jednostek, czy rodzin? Nie! Również ci średnio zamożni i bogatsi robią zakupy w ciucholandach, choćby dlatego, że mogą kupić dobre ciuchy w rozsądnej cenie.

Oczywiście oszczędność to nie jedyny powód, by kupować w ciucholandzie- są osoby, które czerpią satysfakcję z tego, ze ''upolowały' coś fajnego na półkach lumpeksu. Można więc śmiało stwierdzić, że w grupie klientów ciucholandu znajdziemy sporo grup społecznych. Tak naprawdę każdy zna kogoś kto chodzi na zakupy do lumpeksu, o ile sam nie odwiedza takich sklepów.


Geneza ciucholandów

Ciucholandy wywodzą się z powstałych w zachodniej Europie w latach 60. XX wieku sklepów sprzedających używaną odzież na wagę, ulokowanych często w garażach (stąd nazwy takich sklepów np. w Niemczech ? "Garage"). Głównym celem istnienia tych sklepów była sprzedaż tanich ubrań dla osób ubogich, lecz z biegiem czasu zaczęły one się cieszyć się rosnącą popularnością, zyskując klientów, także wśród osób z wyższych klas społecznych.

W Polsce pierwsze sklepy tego typu pojawiły się już w czasach PRL-u. Wtedy to działały tzw. komisy odzieżowe. Oddawano tam za duże, lub za małe ubrania, za to pochodzące z paczek przysyłanych od rodzin z Zachodu. Rzeczy kupione w takich sklepach nie były tanie i zwykle kojarzyły się z luksusem.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciucholand


Lumpeks i inne synonimy

Sklepy z używanymi ciuchami nazywa się różnie: second-handy, ciucholandy i lumpeksy. Wiele właścicieli często oburza się o to ostatnie określenie, ponieważ w ich mniemaniu ma ono negatywny wydźwięk. I faktycznie kiedyś to określenie źle się kojarzyło, zwłaszcza młodym wówczas osobom.

Jednak obecnie słowo 'lumpeks' nie ma już takiego negatywnego nacechowania i nie kojarzy się z tandetą czy niskiej jakości ciuchami. Nie ma więc powodów do unoszenia się jeśli ktoś nazwie ciucholand lumpeksem, ponieważ nie miał nic złego na myśli.